O ile Kijów wg. Naszych spostrzeżeń jest “do tyłu lat niż Polska” ? Centrum Kijowa zdecydowanie przypomina europejskie miasto. Takie obrazki rozciagają się aż do pobliskich dzielnic okalających główne alterie miasta oraz samo centrum. Pozostałe dzielnice kijowa są to tzw. sypialnie Kijowa, podobnie jak w Warszawie Mokotów, w Poznaniu dzielnica Piątkowo – złożona z samych prawie bloków czy w Gdańsku Orunia. Bardzo wymownym cytatem który mi utkiwił w pamięci był opis taksówkarza który woził englika z Londynu. Brytyjczyk był podobno bardzo zdziwiony widokiem w centrum Kijowa w korku 14 Land Rowerów jadących pod rząd. Wszystkie oczywiście pokryte ciemnym lakierem i przyciemnianymi szybami (w dalszej rozmowie oczywiście przyznał że to tutejsza mafia). Taksówkarz opowiadając to śmiał zauważając reakcję londyńczyka który z zafascynowaniem opowiadał że u nich aż takiego przepychu nie widać. Każdy z obywateli Kijowa gdy się z nim rozmawia to często powtarza podczas głębszej rozmowy że w Kijowie nie da się stworzyć od podstaw nowego biznesu w któtkim czasie nie kontaktując się na każdym kroku z osobą która będzie w różny sposób sugerowała wzięcie łapówki. Czy to jednorazowo czy w każdej poszczególnej tranzakcji, zaznajamiasz się podczas każdej takiej tranzakcji z daną osobą do której wrócisz by ponownie przeprowadzić podobną tranzakcję bo jest już sprawdzona. Kijów w centrum na pewno nie odstępuje od standardów Warszawskich. Może owszem jest mniej reklam rzucających się w oczy. Mniej banerów ale tylko troche i tylko miejscami. Są natomiast tutaj budowle z dawnych lat sowieckich pełne przepychu, których nie spotyka się w innych krajach europejskich. Oglądanie takich monstrualnych placów, skwerów, budowli, cerkwi wzbudza wielkich szcunek dla budownich oraz całego narodu. Uczestnictwo zresztą w mszy w cerkiwi jest niesamowitym przeżyciem. Można poczuć się tutaj jak w innej bajce, bardziej uczuciowo śpiewane pieśni, niesamowita koncentracjach na twarzach ludzi, wolne chodzenie po kościele i całowanie obrazów oraz kładzenie się na niektóre relikwie.